Funkcjonariusze celni z komórki zwalczania przestępczości skontrolowali w Hrebennem ładę na ukraińskich numerach rejestracyjnych. Samochodem podróżował 43-letni obywatel Ukrainy. Spod wykładziny oraz z deski rozdzielczej pojazdu celnicy wyjęli 10 pięknych brył bursztynu – w sumie 5 kg.
Największy kamień ważył blisko 1,3 kg. Tak okazałe bursztyny na granicy trafiają się bardzo rzadko. Największa zatrzymana przez bialskich celników bryła bursztynu ważyła prawie 2 kg. W 2007 r. Służba Celna przekazała ją do kolekcji Muzeum Historycznego Miasta Gdańsk – do oddziału Muzeum Bursztynu.
Z kolei największa jednorazowa przesyłka bursztynu zatrzymana na granicy w woj. lubelskim to 93,5 kg „żółtego kamienia” o wartości blisko 100 tys. złotych (zatrzymany w 2006 r. na przejściu w Dorohusku). Jantar ukryty był między zgłoszoną do odprawy celnej sklejką. Miał trafić do Niemiec i posłużyć jako materiał do wykończenia wnętrza domu.
Na przestrzeni ostatnich lat celnicy wyjmowali już bursztyn m.in. ze zbiorników paliwa (niejednokrotnie był on częściowo zatopiony w paliwie), z butli gazowych, butelek z piwem, gaśnic, kół zapasowych pojazdów, podłużnic, kanałów nawiewowych szyb, lodówek turystycznych czy dachów pociągów. Tymczasem zgodnie z obowiązującymi przepisami bursztyn można legalnie wwieźć do Polski i Unii Europejskiej pod warunkiem opłacenia należności przywozowych.
Leave a Reply