Pożar wybuchł kiedy nikogo nie było w domu. Spłonął cały drewniany budynek, niczego z wnętrza nie udało się uratować. W domu mieszkała rodzina z dwójką małych dzieci w wieku trzech i sześciu lat. W tej chwili trwa ustalanie przyczyn pożaru.
Nie wiadomo czy zawiniła instalacja elektryczna czy przewody kominowe. Domownicy pozostali tylko z tym, co mieli na sobie. Z żywiołem walczyło kilka zastępów straży pożarnej. Bezskutecznie. Pogorzelcami zaopiekowali się znajomi.
Leave a Reply