„Sztafeta pokoju” („Bieg pokoju”), czyli niezwykły bieg, którego trasa prowadzi przez wszystkie kontynenty, w Europie zaś przez wszystkie państwa. Sztafeta, w której biegną wszyscy bez względu na rasę, wyznanie czy polityczne poglądy. Łączy ich jedno – chcą promować pokój. W miniony weekend „Sztafeta pokoju” gościła w Białej Podlaskiej, a także w Piszczacu i Terespolu.
„Sztafeta pokoju” wystartowała już 30. raz! W tym roku „grupa europejska” wyruszyła ponad dwa miesiące temu z Irlandii. Meta za dwa tygodnie w Mińsku na Białorusi. Spotkają się tam trzy drużyny: rosyjska, ukraińska i europejska, czyli nasi sobotni goście.
– Zdecydowałem się bieg w „Sztafecie pokoju” ponieważ zainspirowali mnie do tego ci ludzie, którzy mimo tego codziennego wysiłku, przebiegając te wszystkie kilometry mają w sobie niesamowity spokój. Zauważyłem, że uczestnictwo w tym wydarzeniu pozwala mi zostawić trudy codzienności za sobą i przez te kilka dni „ćwiczyć” ten swój spokój – mówi Jan Pałasz, koordynator „Biegu pokoju” w Polsce.
Pomysłodawcą „Sztafety pokoju” był Sri Chinmoy – biegacz, muzyk, ale nade wszystko wielki miłośnik pokoju. Był głęboko przekonany, że cały świat naprawdę może żyć w pokoju, pod warunkiem, że każdy z nas będzie miał ten pokój w sobie. Uczestnicy sztafety tłumaczą, że mimo różnic dzielących nas, mimo różnych religii, poglądów – warto przekraczać granice, choćby miałyby być to jedynie granice państwa.
W Białej sztafeta pojawiła się w sobotę przed 12. Biegaczy na rogatkach miasta powitał prezydent Michał Litwiniuk i członkowie Klubu Biegacza Biała Biega, a także zainteresowani mieszkańcy. Sztafeta z ulicy Lubelskiej wyruszyła w kierunku placu Wolności, aby przed urzędem miasta spotkać się z mieszkańcami, opowiedzieć o towarzyszącej biegaczom idei, zrobić sobie wspólne zdjęcie i wyruszyć dalej. Na trasie sobotniego biegu był jeszcze Piszczac i Terespol.
– Klub Biegacza Biała Biega chętnie włącza się w takie inicjatywy. Postanowiliśmy o tym biegu poinformować również urząd miasta, który także bardzo przychylnie odniósł się tego wydarzenia i nawet wystawił reprezentację swoich pracowników – mówił Dariusz Trębicki – prezes Klubu Biegacza Biała Biega.
Jak przekonują uczestnicy biegu, w krajach, które odwiedzają spotykają się z niezwykle ciepłym przyjęciem i życzliwością. Widać, że ludziom na całym świecie potrzeba pokoju. Dlatego też coraz więcej osób przyłącza się do sztafety, żeby przynajmniej symbolicznie wspierać towarzyszącą biegaczom ideę. W tym biegu nie liczy się pokonany dystans! Do tej pory w „Sztafecie pokoju” biegło już ponad milion osób na całym świecie. Symbolem biegu jest znicz, który jest niesiony przez wszystkie kraje świata. Na całej trasie płonie ogień pokoju.
Leave a Reply